2007
09
sie
Klejnot Indii
Indie, Āgra
Przejechano 8250 km
Z Fatherpur Sikkri pojechaliśmy do Agry. To był pierwszy z bardzo wyczekiwanych przeze mnie momentów w Indiach.
By dojść do bramy wschodniej prowadzącej do mauzoleum Mughal Taj Mahal(drugiej ukochanej żony księcia Shah Jahan) trzeba przejść przez długi park. Idąc w stronę Mughal Taj Mahal czuje się narastające podniecenie. Człowiek ma przed oczami obrazy z Internetu, pocztówek i książek, ale nie wie, że to co zobaczy przerośnie jego najśmielsze oczekiwania. W bramie niespodzianka – dziś wstęp wolny – 352 rocznica śmierci architekta, który zaprojektował mauzoleum. Przechodzimy przez bramę i naszym oczom ukazuje się ta niesamowita budowla.
Przez kilkanaście sekund stałem jak wmurowany, zaparło mi dech w piersiach i podziwiałem. Piękno tej budowli zawiera się w jej nieskazitelnie białych ścianach i minaretach(wszystko z marmuru), w kwiatowych zdobieniach z kolorowych, półszlachetnych kamieni, w cytatach z Koranu na ścianach, w geometrii i idealnej symetrii. Wrażenia te potęguje fakt, iż za mauzoleum jest tylko niebo - nie ma żadnej innej budowli.
Dwa detale bardzo mnie zaciekawiły: minarety delikatnie odchylają się od mauzoleum(podobno, by w razie trzęsienia Ziemi nie zawaliły się na Mughal Taj Mahal i nie zniszczyły mauzoleum) i jedno zaburzenie symetrii – grobowiec księcia jest mniejszy od grobowca Mughal(zarówno ten sztuczny, jak i prawdziwy, ukryty w podziemiach).
Z Taj Mahal udaliśmy się do małego zakładu wytwarzającego arcydzieła sztuki z marmuru i półszlachetnych kamieni. Wszystkie drobiazgi wytwarzane są tutaj zgodnie z zasadami sztuki, jakich się trzymano przy budowie mauzoleum Mughal Taj Mahal – wzory są kopią wzorów, jakie możemy zaobserwować na jego ścianach, a za bazę tak jak w przypadku grobowca służy nieskazitelnie biały marmur. Fantazyjne wzory wprawiają w zachwyt. Gdy wejdzie się do sklepu pełnego tych cudów w oczach zaczyna się mienić od różnokolorowych ośmiokątnych(nawiązanie do ośmiokątnego rzutu świątyń muzułmańskich) blatów do stolików, talerzy, podstawek, pudełek i małych rzeźb.
By dojść do bramy wschodniej prowadzącej do mauzoleum Mughal Taj Mahal(drugiej ukochanej żony księcia Shah Jahan) trzeba przejść przez długi park. Idąc w stronę Mughal Taj Mahal czuje się narastające podniecenie. Człowiek ma przed oczami obrazy z Internetu, pocztówek i książek, ale nie wie, że to co zobaczy przerośnie jego najśmielsze oczekiwania. W bramie niespodzianka – dziś wstęp wolny – 352 rocznica śmierci architekta, który zaprojektował mauzoleum. Przechodzimy przez bramę i naszym oczom ukazuje się ta niesamowita budowla.
Przez kilkanaście sekund stałem jak wmurowany, zaparło mi dech w piersiach i podziwiałem. Piękno tej budowli zawiera się w jej nieskazitelnie białych ścianach i minaretach(wszystko z marmuru), w kwiatowych zdobieniach z kolorowych, półszlachetnych kamieni, w cytatach z Koranu na ścianach, w geometrii i idealnej symetrii. Wrażenia te potęguje fakt, iż za mauzoleum jest tylko niebo - nie ma żadnej innej budowli.
Dwa detale bardzo mnie zaciekawiły: minarety delikatnie odchylają się od mauzoleum(podobno, by w razie trzęsienia Ziemi nie zawaliły się na Mughal Taj Mahal i nie zniszczyły mauzoleum) i jedno zaburzenie symetrii – grobowiec księcia jest mniejszy od grobowca Mughal(zarówno ten sztuczny, jak i prawdziwy, ukryty w podziemiach).
Z Taj Mahal udaliśmy się do małego zakładu wytwarzającego arcydzieła sztuki z marmuru i półszlachetnych kamieni. Wszystkie drobiazgi wytwarzane są tutaj zgodnie z zasadami sztuki, jakich się trzymano przy budowie mauzoleum Mughal Taj Mahal – wzory są kopią wzorów, jakie możemy zaobserwować na jego ścianach, a za bazę tak jak w przypadku grobowca służy nieskazitelnie biały marmur. Fantazyjne wzory wprawiają w zachwyt. Gdy wejdzie się do sklepu pełnego tych cudów w oczach zaczyna się mienić od różnokolorowych ośmiokątnych(nawiązanie do ośmiokątnego rzutu świątyń muzułmańskich) blatów do stolików, talerzy, podstawek, pudełek i małych rzeźb.
Zdjęcia (11)
Zasoby: 
21.333 
21.750 
1.082.841 
3.423 
